31 lipca 2016

Zupy dla wnuczek i dla osób będących na diecie łatwostrawnej marchwianka itp

 

Jestem szczęśliwą babcią trzech najwspanialszych wnuczek - Oleńki, Asieńki  i Anusi.

Od niedawna mamy też dwu równie wspaniałych wnuczków- Krzysia i Radusia.

  Smakują im moje zupy.Gotuję najprościej jak   można.Zazwyczaj w garnku 3 litrowym , bo i pozostali domownicy chętnie jedzą.

Marchwianka 

dla chorych dzieci 

i dorosłych po rożnych problemach z układem pokarmowym 

tu stuknij po adres 

to sposób na biegunkę i bolący brzuszek.

 

 Marchwiana zupa  dietetyczna:
http://www.matkapracujaca.pl/2014/09/marchwianka-stary-i-skuteczny-sposob-na.html

  cytuję fragment w/w przepisu:

".....

Do przygotowania marchwianki wystarczy 0,5 kg marchwi i 1 litr wody. Marchew należy najpierw obrać i pokroić na mniejsze kawałki. Następnie trzeba zalać ją wodą i gotować do miękkości na wolnym ogniu przez ok. 40 minut. Po ostygnięciu należy ją zmiksować   

Marchwianka z ryżem powoduje szybsze działanie zupy. 2-3 łyżek ryżu należy dodać do gotującej się marchwi i razem zmiksować. "

 

Moja marchwianka SOS na ryżu : 

 

 jest mniej restrykcyjna,a mnie pomaga, gdy prawie nic nie mogę  jeść.

Obieram dużą marchewkę

 / marchew zdecydowanie przeważa w tej zupie/

 i tnę ją na cieniutkie plasterki na tarce szatkownicy.

 Koszt takiej tarki to ok 20 zł, a niezastąpiona do zup jarzynowych.

 Wkładam  marchewkę do gotującej się  2l wody.

 / Można sobie dopasować ilość wody tak jak przy gotowaniu każdej innej zupy./

Dodaję poszatkowane pół średniej pietruszki i pokrojone w male kawałki

 ze 3,4 nieduże ziemniaki.

Dosypuję 2łyżki ryżu

 i wszystko 

razem gotuję do miękkości  ok. 20 minut. 

Lekko solę lub  jem bez soli. Koperek przed podaniem wystarcza.

Jeśli jest lepiej z brzuchem, dolewam z pół szklanki rosołu z drobiu. 

/ Mam zawsze zamrożony niedzielny drobiowy w słoikach. /



 

Dyniowa


  Często gotuję zupę z dyni piżmowej . Zupa z niej ma wyrazisty kolor.

Hokkaido.

 

 

 

 

 

 

 

 Nie za bardzo mam dostęp do dyń hodowanych w Polsce,a zwłaszcza poza sezonem jesiennym.


Kroję dynię, ok. 1,5kg , na pół i jeszcze  na 2 , 3 mniejsze kawałki, wybieram nasiona, potem cienko obieram .

 Znowu kroję na plastry czy kostkę.

Często kawałki rozdrabniam w mini malakserze.

Gotuję rosołek z 3,4 skrzydeł kurczaka lub innego mięska.

 Do zimnego czy letniego wywaru,

 /którego ilość powinna przykrywać pokrojoną dynię i warzywa z nadmiarem z 5,6 cm/

  wkładam dynię i  pokrojone na plasterki 2,3  większe  marchewki ,

a i nieduży rozdrobniony korzeń pietruszki.

 
Gotuję ok 10 minut od chwili zagotowania wszystkiego.
Po tym czasie  dodaję  ze trzy duże ziemniaki,też pokrojone w kostkę.
Gotuję kolejne 10,15 minut i sprawdzam czy składniki są dość miękkie.
Dodaję sól do smaku i blenderem zamieniam moją zupę w krem.

Jeśli jest zbyt gęsta, chociaż powinna być jak to krem, dolewam zagotowanej wody.

Czasem też dodaję do zupy,najlepiej kleksa  prosto na talerz

 albo ,jeśli zupa tylko na dziś, to do całości ze 3  łyżki  gęstej śmietany 18%,

 którą wcześniej dokładnie mieszam w garnuszku

z  niewielką ilością gorącej  wody.

Gorąca woda sprawia,że śmietana nie warzy się w zupie i ja dobrze ją widzę  w garnuszku jak wygląda po rozmieszaniu.

 Dla będących na diecie śmietana nie jest wskazana



Dziadek lubi zamiast śmietany kleksa z jogurtu prosto na talerz.

 Można też zamiast śmietany dodać  po ugotowaniu do gorącej zupy z łyżkę świeżego masła.

Kupiony groszek ptysiowy idealnie pasuje do takiej zupy.Dzieci lubią. 

Można taką gorącą zupę ,ale bez śmietany, nalać do słoika / nie do pełna!/  ,

 zakręcić mocno wieczko,odwrócić słoik dnem do góry, aby się zamknął, wystudzić i trzymać w lodówce kilka dni.

 Jeśli zapasteryzuję, trzymam w lodówce i ze 2 tygodnie.

Przed użyciem zagotowuję, dodaję śmietany  lub masła.

 

Jesień 2020

Tym razem gotuję dyniową z polskiej dyni. To średniej wielkości warzywo.Ma ok 1,2 kilograma.

Kroję na pół i na ćwiartki,a potem na małe kawałki i każdy obieram ze skórki. Nóż do pomidorów świetnie mi pomaga.

 

 

Nakroiłam prawie 3/4 garnka, który  ma pojemności 3,5 litra do górnego brzegu. Zalałam niedzielnym bulionem tak,aby dynia była nim przykryta.  



Z kolei dodałam pokrojoną w plasterki dużą marchew i  pokrojone 4 średniej wielkości ziemniaki.Wszystko razem zagotowałam i od tej chwili wystarczyło 20- 25 minut by zupa miała miękkie składniki i była gotowa do blendowania. 

Śmietanę dodaję bezpośrednio na talerz, bo zupy jest dużo.Mogę zatem ją spokojnie przetrzymywać w lodówce lub w po zagotowaniu w zakręconym  słoiku , którego wieczko zassało się,po odwróceniu słoika do góry dnem /do czasu wystygnięcia słoika/.


.

Zupę dyniową z serkiem topionym

 znalazłam i u Aniki  tu adres 

jeszcze jej nie gotowałam, ale wkrótce sprawdzę ten smak.

 

 

 

Jarzynowa z lanymi kluskami  

Na bulion /ok. 2 litrów - a ile tam akurat mam/
 np. z  ugotowanych  3,4  skrzydełek 
albo z 6 kurzych łapek /wcześniej obcinam pazurki/ 
/dla diety bulion z samych warzyw/
wrzucam  pokrojone w plasterki lub utarte na dużych okach - większą marchewkę, średnia pietruszkę, kawałek selera i pokrojone w kostkę 3,4większe  ziemniaki.
 Jeśli jest młoda fasolka szparagowa to też będzie świetny dodatek.Fasolkę kroję na krótkie kawałki.
20 minut gotowania wystarczy.
Dodaję soli do smaku i rozdrabniam lekko składniki. Można nawet jakimś ubijakiem do ziemniaków.


 Blender pomaga , ale działam krótko, nie na krem tym razem.
Mieszam dokładnie w garnuszku niezbędnym /moja nazwa/
jedno jajko i dwie łyżki mąki.
 Czasem trzeba dolać ciut wody ,aby ciasto miało konsystencję śmietanki.
Strumykiem leję ciasto z garnuszka na ponownie zagotowaną  zupę i jeszcze gotuję z 5 minut.Wyłączam gaz.
Jeszcze tylko zaraz   doleję ze 3 łyżki śmietany rozmieszanej z gorącą wodą ,można i drobniutko pokrojony koperek i zupa gotowa.
 Dla diety- kleks jogurtu prosto na talerz, zamiast śmietany.

Pomidorowa w sezonie dojrzałych pomidorów :

poniedziałkowa  zupa na rosołku to po prostu bagatelka./Dieta- bulion warzywny/
W rondelku niezbędnym większym /mój ma 1 litr/ 
rozgotowuję  na łyżce masła ze 4 duże, dojrzałe, pokrojone na kawałki pomidory. Można dodać o nich  kilka łyżek wody,jeśli pomidory mają mało soku,aby się nie przypaliły i przykryć pokrywką.
Po 10-15 min przecieram na sitku,aby pozbyć się skórek i pestek i odstawiam ten mój domowy przecier.
Zagotowuję rosół ,czy bulion warzywny, ok. 1,5 litra, dolewam przecier z rondelka, ewentualnie zagęszczam zupę łyżką mąki rozmieszanej w zimnej wodzie,zagotowuję zupę i wyłączam gaz.
Gdy   wlewam do zupy lane kluski ,jak np. w zupie jarzynowej ,wtedy niepotrzebne jest zagęszczanie / .
Dolewam jeszcze rozmieszaną w gorącej wodzie śmietanę /ze 2,3 łyżki/ ,lub kleks jogurtu prosto do talerza,posypuję natką pietruszki 
i pomidorówka sezonowa gotowa.
Ryż czy kluski do wyboru.

Pomidorowa przepisowa,dietetyczna : 

ze strony:  https://www.dietastrukturalna.pl/koktajle/p28

Zupa ze świeżych pomidorów:


zupa pomidorowa, zupa ze świeżych pomidorów    
na jedną porcję:
  • mała cebula
  • 2 średnie dojrzałe pomidory
  • szklanka bulionu (domowego lub dobrej jakości z kostki)
  • 2 łyżki oliwy
  • kromka chleba razowego
  • ząbek czosnku
  • 1/2 łyżeczki suszonej słodkiej papryki
  • sól
Cebulę obierz i pokrój w kostkę. Do rondelka wlej łyżkę oliwy i na gorącą wrzuć cebulę, podsmaż na małym ogniu, uważając, żeby nie przypalić. Pomidory sparz wrzątkiem i obierz ze skóry.  Zostaw 1/2 jednego pomidora w całości, a pozostałe dodaj pokrojone w kostkę do rondelka z cebulą i zalej gorącym bulionem, przykryj i gotuj na wolnym ogniu około 10 minut. Posól do smaku i lekko przestudzoną zupę zmiksuj w rondelku ręcznym blenderem. Zmiksowaną zupę podgrzej i dodaj pozostałą pokrojoną połówkę pomidora, gotuj jeszcze około 5 minut. Zupę podaj z grzankami z chleba razowego (kromkę chleba posmaruj pozostałą oliwą oraz natrzyj czosnkiem, pokrój w kwadraty i zrumień grzanki na suchej patelni). Posyp zupę suszoną papryką.
 



Zupa ryżowa dietetyczna tzw.kleik 

dla chorych dzieci i dorosłych:

gotuję ją na wodzie przez około godzinę.

 Ryż, bez torebki,  musi się rozgotować czy całkowicie  zmięknąć. Wody wlewam więcej aby zupa miała postać płynnego kleiku.

Taki przepis znalazłam w sieci:

Ryż należy zalać wodą (100g ryżu na 1 l wody). Kiedy ryż się zagotuje, ogień należy maksymalnie zmniejszyć i pozwolić, aby zawartość gotowała się jeszcze około godziny. W trakcie powinno się mieszać ryż, można dolewać przegotowanej wody, aby nie przywarł do garnka.



 


Ryżowa zwyczajna:
 /dla dzieci bez liścia laurowego/
  z tego przepisu jest dobra:   http://w-spodnicy.ofeminin.pl/Tekst/Przysmaki/533871,1,Zupa-ryzowa--zupa-ryzowa-przepis.html


Zupa ryżowa - składniki:
- niewielka kość wołowa lub pierś kurczaka (zależy, na czym chcemy wywar),
 ja, elizka seniorka biorę 4 skrzydełka kurczaka lub 6 łapek drobiowych ewentualnie 1 udko kurczaka,
- 2 - 3 litrów wody
- 1/4 większego selera
- 1 korzeń pietruszki
- 1 większa marchewka lub 2 mniejsze,
- 3 średnie ziemniaki
- 5,7 łyżek ryżu
/  na większy garnek biorę cały ryż z torebki tzw.do gotowania w torebkach/
- listek laurowy /wersja dla dorosłych/
- sól i pieprz dla smaku.
- zielony koperek i pietruszka 
Zupa ryżowa - sposób przygotowania:

Do garnka /u mnie 3,5 l do samego brzegu/ wlej wodę i włóż mięso. Gotuj przez 15 minut na wolnym ogniu, przypraw dla smaku solą i pieprzem .  Następnie zszumuj wywar, czyli zbierz powstały osad. Teraz dodaj seler, pietruszkę, marchewkę utarte na dużych okach tarki  oraz pokrojone w mała kostkę ziemniaki, po chwili zaś ryż. Jeśli jest taka potrzeba, przypraw jeszcze trochę. Gotuj do momentu, aż warzywa i ryż będą miękkie.To trwa kolejne 15-20 minut. Zupa ryżowa smakuje najlepiej, jeśli przed podaniem posypiemy ją posiekaną natką pietruszki albo koperkiem.
Można tez dodać łyżkę surowego masła.


Po przepisy na zupy domowe  sięgam i do DOMI

 

Rosół bardzo dobry gotuje Ela  TU adres
 

Dobre zupy domowe ma też Gosia  http://www.mytaste.pl/click/index/3970590/kuchennearomaty.blogspot.com

Brak komentarzy: