Gołąbki wołowe z ziemniakami , na parze

Gotowanie na parze jest łatwe i wcale nie wymaga drogiego, cudownego sprzętu.

Sito ,które mam i wykorzystuję z powodzeniem,kosztuje grosze.
Wstawia się je do garnka,ono dostosowuje się do wielkości tego naczynia,dzięki ruchomym elementom.
Na dno garnka nalewam tyle wody, aby potrawa nie moczyła się w niej.
Jest to możliwe,bo sito ma nóżki.
Przykrywam pokrywką garnek z wodą,sitem i potrawą ,włączam kuchenkę gazową.

Na zdjęciach,które zrobiłam,widać wszystko wyraźnie.

GOŁĄBKI   wołowe z ziemniakami 

gotowane na parze .


Gotuję tym razem  z przepisu opracowanego w książeczce o karmieniu ludzi starszych.

 Mam nadzieję,że przepis dobrze widoczny.

Oto moje sito na nóżkach,cena ok. 6zł,kupione w sklepie z drobiazgami gospodarstwa domowego:

Gołąbki układam na sicie zgodnie z przepisem.

Wstawiam do garnka z nalana letnią wodą.Jest jej tyle by poziom był niższy niż nóżki.Ok.3 cm.Tu akurat ok.3/4 szklanki.Garnek przykrywam.

Gdy widzę parę na pokrywce,przykręcam gaz i na wolnym ogniu gotuje ok.30 min.

Z wody na dnie garnka,po wyjęciu sita z potrawą, można z powodzeniem zrobić sos np.pomidorowy.




Polecam tu także gołąbki z młodej kapusty od  Gabrysi  http://www.obzarciuch.pl/2015/06/goabki-z-modej-kapusty.html