03 czerwca 2016

Naleśniki serowo - szpinakowe na maśle klarowanym

Przepis z torebki na mące:




Ciasto  bardzo łatwe i smaczne - kliknij w obrazek dla powiększenia tekstu.


 *************************************************


Udały mi się dziś takie naleśniki:

Ciasto /przepis z gazety/

- 1 szklanka mąki pszennej,
- 2 szklanki mleka,
 / u mnie bez laktozy/
- 2 jajka,
-łyżeczka cukru
- masło klarowane do smarowania patelni podczas smażenia .


Nadzienie
- 300 -500 gr liści świeżego szpinaku, bez ogonków, pokrojone w paski ,
- 250 - 400 gr sera białego, pokruszonego do większej miski
- 2,3 ząbki czosnku pokrojone w cienkie plasterki
- łyżeczka cukru,
- soli do posypania nadzienia, jak na kanapkę
- ze 2-3 łyżek masła klarowanego do posmażenia szpinaku

Można też do farszu dodać cebulkę

 jak tu https://www.winiary.pl/przepis.aspx/114543/nalesniki-ze-szpinakiem-i-bialym-serem


Wykonanie
Składniki ciasta zmiksować lub rozmieszać rózgą do białek, odstawić na ok.15 min.
Usmażyć na maśle klarowanym cienkie naleśniki.
/Moja nalewka ma 100ml./
Nadmiar masła na patelni  zlewam na talerzyk i znowu smaruję nim pod kolejny naleśnik.
Nadzienie
 Na patelni, na rozpuszczonym maśle , podsmażyć bardzo krótko / bo się przypalą i będą gorzkie/  ząbki czosnku .  Na nie włożyć szpinak. Lekko podgrzać aż szpinak zmięknie. Przełożyć do miski na ser.
 Posypać cukrem i solą.Można i bez soli.Wymieszać.
Smarować naleśniki, zwijać z nadzieniem.
Przed podaniem podsmażyć naleśniki na maśle klarowanym.
Spokojnie można zrobić dziś na jutro.





Naleśniki z samym szpinakiem znalazłam tu : http://elastokrotka.blogspot.com/2020/03/nalesniki-ze-szpinakiem-bez-miesa-na.html

Pozdrawiam Elę Stokrotkę i dzięki Ci za przepis.


 Szpinakowe żniwa z mojego ogródka.

Zasiałam szpinak wcześnie.Jak tylko ziemia dobrze rozmarzła.
 Odmiana szpinak olbrzymi była świetnym wyborem.
Wyrywam teraz całe rośliny , myję listki,odrzucam korzonki i ogonki , suszę  liście w suszarce do sałaty,pakuję do torebek na mrożonki ,wyciskam nadmiar powietrza i hops do zamrażarki .








Brak komentarzy: