udany, nietrudny w wykonaniu i godny pochwały przepis z internetu.
tu adres:
https://www.kwestiasmaku.com/blog-kulinarny/gulasz-z-indyka#disqus_thread
przepis z bloga Kwestia smaku
Kupiłam te tzw. medaliony z indyka .
To kawałki z uda.
Ciemniejsze mięso niż z piersi, ma całkiem inny smak.
Dygresja
/ Filet z piersi indyka traktuję jak schab ,kroję to mięsko w poprzek fileta na mniejsze plastry, rozbijam na cienkie kotlety, posypuję ziołami, na razie nie solę, maczam w rozbełtanym jajku i w bułce tartej wymieszanej z curry .Smażę krótko na maśle klarowanym lub oleju /jak schabowe/, lekko solę i odstawiam na 5-10 min do ciepłego rondla bez przykrycia,aby doszły./
Medaliony z udek to super mięso na gulasz i dodawane do rosołu ,a potem do zjedzenia jako gotowane dla trzymających dietę.
Lubimy rosół ze skrzydeł gęsi i medalionów indyka.Na dwie osoby wystarczą 2 skrzydła i 3 medaliony. Rosół delikatny a smak dla nas idealny. Żadnych liści laurowych, angielskiego ziela i mocnych przypraw, tylko warzywa, sól, pieprz ,a na koniec liście pietruszki. Wystarczy rosołu na niedzielę i poniedziałek .
Cytuję
przepis na gulasz:
/adres powyżej, przy moim zdjęciu
/przepis z moimi drobnymi modyfikacjami ze względu na nasz seniorski wiek/
" 1 kg udźca z indyka (waga samego mięsa bez kości)
2 łyżki oliwy
1/2 cebuli
2 ząbki czosnku
2 łyżki sosu sojowego
opcjonalnie 1/3 szklanki białego wytrawnego wina lub piwa / nie stosuję/
przyprawy: 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku, 1 łyżeczka suszonego oregano,
2 liście laurowe, 2 ziela angielskie/ nie stosuję dwu ostatnich/
opcjonalnie 4 kawałki suszonych pomidorów /nie dodaję/
2 szklanki bulionu lub wody lub wody z dodatkiem domowej kostki bulionowej / dodaję wodę/
1 łyżka mąki pszennej
opcjonalnie: 3 łyżki śmietanki 30%
/ dodaję także 1 marchewkę pokrojoną w plasterki i paprykę czerwoną,pokrojoną w paski/
Przygotowanie
Mięso pokroić na ok. 2 cm kawałki
.Kroję większe,bo mięso jest delikatne i miękkie po uduszeniu, skrapiam sokiem z połówki cytryny , polewam olejem rzepakowym i odstawiam na co najmniej pół godziny/
Rozgrzać garnek z grubym dnem lub głęboką patelnię z pokrywą.
Wlać oliwę
/nie wlewam,bo mięso marynowało się w oleju i kładę je ostrożnie na suche podgrzane dno/
i po podgrzaniu włożyć mięso, dokładnie obsmażyć z każdej strony (ok. 10 minut).
/ Smażę do 6 min/
Dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę oraz obrany i pokrojony na plasterki czosnek. Smażyć razem, co chwilę mieszając aż cebula będzie szklista a składniki lekko zrumienione.
Wlać sos sojowy
/oraz wino lub piwo jeśli ich używamy/ nie używam/
i gotować przez ok. 2 minuty.
Dodać przyprawy oraz świeżo zmielony pieprz.
Dodaję tu marchewkę i paprykę w większych paskach.
Wlać bulion lub wodę i zagotować.
Doprawić solą, przykryć i gotować przez ok. 1 godzinę
/wystarczyło 40 minut /
lub do miękkości mięsa.
Gulasz zagęścić zasmażką: na małej patelni podsmażyć mąkę ciągle mieszając drewnianą łyżką. Dodawać po łyżce wywaru z gulaszu mieszając drewnianą łyżką, przelać do garnka z pozostałym gulaszem, wymieszać i zagotować.
/Zamiast zasmażki mieszam dokładnie w małym garnuszku mąkę z małą ilością sosu i łyżeczką świeżego masła, a potem przelewam to do garnka z gulaszem/
Można na koniec zabielić słodką śmietanką."
✌ 👍 👏 👵 💑 Dziękuję Kwestii Smaku za opublikowanie tego przepisu.
Można z powodzeniem podgrzewać ten gulasz ,
po wyjęciu z lodówki
i jutro ,a nawet pojutrze.
Bardzo lubimy
ryż round grain
okrągłoziarnisty ,
który kupuję w kilogramowych torebkach
/potem trzymam w słoiku/
i gotuję bezproblemowo jak makaron w większej ilości wody przez ok.15-20 minut
/trzeba spróbować/
i odcedzam na sitku.
Pasuje nie tylko do gulaszu z indyka.
Ciekawy przepis na gulasz z żołądków indyka
znalazłam w sieci tu tu adres
Wkrótce zrobię i pokażę zdjęcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz