Jemy je rękami,po maleńkich kawałeczkach,oczyszczanych dokładnie z ości.
Ja seniorka z mężem seniorem zakładamy obowiązkowo okulary.
To czas dla pogadania,często o wędkowaniu.
Mąż jest zapalonym wędkarzem i dostarczycielem ryb.
Letnie połowy i zamrażane ryby wystarczają prawie na cały rok.
Odkąd mam mikrofalę z przypiekaniem crisp ,korzystam z tej funkcji i do pieczenia ryb.
Myślę,że każdą rybę można tak upiec.
Godzinę przed pieczeniem
wkładam rozmrożoną czy świeżą rybę ,pokrojoną na dzwonka,
na krótko - do 10 minut,
do zimnej wody z dodatkiem octu białego winnego,najczęściej jabłkowego.
Nadaje to jej jędrności i pozbawia niechcianej woni.
Odlewam dokładnie wodę.
Ryby z wód czystych nie wymagają moczenia z dodatkiem octu.
Można też ryby osuszyć papierowym ręcznikiem,zwłaszcza te rozmrażane.
Następnie przyprawiam solą,dużą ilością pieprzu i czerwonej ostrej papryki .
Skrapiam lekko olejem,najczęściej kujawskim z ciemnej butelki
i odstawiam miskę z rybą w chłodne miejsce.
Na talerz crisp nalewam niedużo oleju,chociaż można i bez niego,jeśli ryba jest wcześniej nim skropiona .Wkładam talerz do mikrofali ,stawiam go na obrotowy talerz szklany,tak mówi instrukcja.
Układam dzwonka ryby i naciskam klawisz JetMenuCrisp trzykrotnie ,/na obrazkach wewnątrz mikrofali jest cyfra 3 przy rybie/
czekam chwilę na pojawienie się na wyświetlaczu możliwości wpisania wagi.
Teraz kółkiem nastawiam 500gr
i pojawia się ,ustawiony automatycznie, czas - 11 minut.
Można też fajnie upiec, stosując opcję frytki - czyli cztery kliknięcia przyciskiem JetMenuCrisp.
Zamykam drzwiczki i czekam ,aż ryba upiecze się w środku i lekko zarumieni na wierzchu.
W połowie pieczenia słyszę sygnał, by odwrócić rybę.
Otwieram drzwiczki.
Nie naciskam STOP aby nie kasować programu. Klik Start i ryba piecze się dalej.
Jeśli mi mało zrumienienia,
wtedy po wyłączeniu pieczenia, naciskam jeszcze raz Crisp
i podsmażam ze 2 minutki,podglądając przez szybę.
Może ten opis wydaje się skomplikowany,ale jeśli to zrobi się raz,to wszystko będzie proste.
Crisp odgrzewa lepiej niż mikrofale,bo nie wysusza.
Wtedy działa tylko grill,bez mikrofal.
W programie JetMenuCrisp wchodzą też na odpowiedni czas mikrofale na przemian z grillem,aby potrawa w środku była upieczona.
________________________________________________________
PS.
Kiedyś pojechałam do moich wnuczek,a mąż postanowił sam upiec sobie rybę. Odmroził, dodał przyprawy j/w.
Wpisał w okno Google -leszcze z mikrofali i ups,niespodzianka - mój blog....hi,hi...
Zdecydował,że wypróbuje pieczenia tylko na talerzu crisp i na tej właśnie funkcji ,bo ryba była nieduża. Zadzwonił tylko z pytaniem o czas pieczenia,wiec poleciłam mu frytkowy,czyli 10 minut z odwracaniem ryby na drugi bok po 5 minucie.
Stwierdził,że była mniam mniam.
No nie wiem....
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tym razem piekę ryby w całości.
Ze dwie godz wcześniej solę,sypię obficie pieprzem,papryką , kropię lekko sosem sojowym i po roztarciu w/w polewam lekko olejem.Może być np.kujawski. Przykrywam i odkładam w chłodne miejsce.
Nagrzewam metalowy talerz do pieczenia crisp ,ok.minutkę na mikrofale normalnie, kładę na talerz ryby w całości,a potem naciskam klawisz JetMenuCrisp trzykrotnie ,
można i czterokrotnie
/z obrazkiem frytek/
,waga ok. 400 g i już wyświetla się 12 minut pieczenia z przypiekaniem.W połowie czasu dzwoni dzwonek do odwrócenia ryby na drugi bok.
Gotowe:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz