Wołowinę z udźca udusić wg mojego wcześniejszego przepisu
i przygotować łatwy sos groszkowy.
Z groszku z puszki bez problemu można zrobić sos .
Podsmażyć trochę rozdrobnionej
cebuli i czosnku na oleju lub maśle , dodać z łyżeczkę mąki, wymieszać i
zagotować. Potem wsypać groszek z zalewą,znowu zagotować. Dodać
ewentualnie kleks śmietanki. Wrzucić do sosu uduszone,czy rozmrożone
plastry wołowiny,zagotować i na stół!
Ryż biały czy od niedawna dostępny kolorowy,a może brązowy,jeszcze lepszy okrągły krótkoziarnisty ,ugotowany na wodzie i odcedzony jak makaron będzie OK, a najzdrowsza
kasza gryczana.
Koniecznie skusić się na doniczkę z żywa miętą i obrywając po listku,dodawać do napojów.
Dobra tez do herbaty ,zaparzonej po azjatycku,czyli liście herbaciane zalane zimną wodą i zagotowane w małym rondelku.Po zagotowaniu potrzymać ze 4 min i nalewać do szklanek przez małe siteczko.
Pomysł od ojca Grande.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz