25 kwietnia 2018

Kurczak pieczony extra z bloga Maminek kulinarny



Często biorę przepisy z Internetu. Po to przecież one tam są. Jednak nie zawsze jestem zadowolona z efektu. Tym razem trafiłam w dziesiątkę.
Smak, kruchość, soczystość mięsa okazały się idealne.
Kurczak z solanki to był dla mnie znak zapytania,ale blog Maminek kulinarny to pewny sukces.Ilość soli mnie zdumiała ,ale wcale mięso nie jest za słone.To naprawdę niezwykłe.
Kurczaka tzw.  zagrodowego kupiłam w kauflandzie. Mam taką możliwość .
Pewnie zagrodowe  już są i  w innych sklepach.

Najpierw podaję adres do przepisu oryginalnego i  pieczenia krok po kroku :


http://maminek61.blogspot.com/2018/04/kurczak-zagrodowy-pieczony.html




Składniki cytuję:



-kurczak zagrodowy o wadze ok. 2 kg
-3 l zimnej wody

-15 dkg soli

-płaska łyżeczka cukru

-po kilka ziaren pieprzu, ziela angielskiego i kolendry

-płaska łyżeczka przyprawy masala

-kilka listków laurowych

-kilka ząbków czosnku

-przyprawa harissa

-ok. 2 dkg masła


Nie dodaje się żadnego tłuszczu! To ważne.

Nie miałam przyprawy masala ani harissa. W  sklepach w moim miasteczku jeszcze takie nie są znane.Dałam więcej ostrej papryki i pieprzu mielonego.

Solankę przygotowałam zgodnie z przepisem i zanurzyłam w niej  kurczaka ale tylko na 12 godzin. 

Kolejno robiłam wszystko jak w przepisie pod podanym wyżej adresem.


Zachęcam ,bo smak wspaniały,kurczak dopieczony.Może mój trochę mniej rumiany niż u Maminka ,ale to nie przeszkadza .

 Po pokrojeniu na kawałki można część  
zawinąć fajną folią perforowaną janka niezbędnego i przechować w lodówce na kolejny obiad.



Zrobiłam sosik z części odlanego przy pieczeniu tłuszczu  i w małej ilości odgrzałam kurczaka. Dobry też na zimno.


Dzięki za ten przepis. 

Brawo dla Maminka.  

1 komentarz:

Maminek kulinarny pisze...

Bardzo nam miło. Dziękujemy 🙂🙂