Tortille z kurczakiem

Czasem mam ochotę na szybkie danie.

Myślę,że tortille  należą do tej kategorii.

Kupuję gotowe placki tortille za niewielką kasę, do tego podwójny ,nieduży filet z kurczaka,a najczęściej rozmrażam,bo to żelazny i pewny zapas.Papryka,cebula,cukinia zwykle są w lodówce.
Zamiast placków można samej upiec naleśniki,ale to będzie trochę z innej beczki.

Kupiłam też przyprawę Tortilla. Rzadko korzystam z gotowych,bo zbyt pikantne,ale tym razem na próbę użyłam.
No i oczywiście zbyt pikantne i za słone jak dla seniorów.
Jednak przepis się przyda.

No i tyle. Żadna tam sztuka kulinarna.Kurczaka wyszło za dużo,no to jutro będzie jak znalazł.
Z czym?
A to się zobaczy.

Na przyszłosć zamarynuję na noc, kurczaka tylko w sosie sojowym,potem dodam nieco pieprzu,papryki
 i warzywa,jak w powyższym przepisie.Zamiast ketchupu - przecier pomidorowy.
Synowi pewnie smakowałaby wersja pikantna- meksykańska,chociaż nie wiadomo.

Brak aromatu dymu wędzarniczego /w składzie przyprawy/ jakoś przeżyję.

W kuchni trzeba trochę udziwniać,aby nuda sie nie panoszyła.