Sama jestem seniorką i właśnie takie terminarze lubię i one
dobrze mi służą .
Znowu ,jak co roku, kupuję kalendarze
na nowy,tym razem 2018 rok.
Nie jest to wcale błaha sprawa.
Kalendarz ma mi pomagać,towarzyszyć i mam go lubić za ciekawe,przydatne informacje.
Od kilku lat kupuję sobie i rodzinie
zdzierak " Mały poradnik życia "
lubię go za wielkość,piękną oprawę, codzienne mądrości w języku polskim i angielskim.Są to naprawdę mądre,niebanalne rady o postępowaniu i spojrzeniu na ludzi czy świat.
Druga strona każdej karteczki jest pusta i służy jako fiszka.
Znakomity prezent pod choinkę.
Drugi niezbędny w domu to kalendarz notatnikowy -
zwykle
"Impresje".
Bez niego życie byłoby niemożliwe.
Wisi na ścianie w kuchni z zapiskami,imieninani, opłatami.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz